„Mój przyjaciel ze schroniska”

Taki tytuł nosił listopadowy konkurs poetycki, w którym udział zaproponowali dzieciom pracownicy Schroniska dla zwierząt w Skałowie. Zainteresowanie konkursem było bardzo duże. Jury konkursu po bardzo długiej naradzie wyłoniło dwunastu laureatów. Wśród nich znalazło się aż pięcioro uczniów naszej szkoły: Miłosz Andryszak kl. 2a,  Bartosz Dulas kl. 3a, Maja Janowicz kl. 5a, Maja Kostowiecka kl. 1a, Weronika Szymańska kl. 1a.

Wielkie brawa dla nich!

 

Oto ich wiersze:

„Schronisko”

 

Lubię chodzić na spacery,

Podziwiam widoki i piękne plenery.

Raz odeszłam niezbyt blisko,

I ujrzałam przed sobą schronisko.

Wchodzę do środka…

I oczom nie wierzę !

Gromada psiaków patrzy na mnie szczerze.

Żal mi się bardzo tych piesków zrobiło

I postanowiłam aby im było miło,

Chodzić z nimi na spacery

Podziwiać widoki i piękne plenery.

 

Maja Janowicz

 

„Mój pies i ja”

 

Mój piesek Kometa

jest szybki jak rakieta.

Jest bardzo fajnym psiakiem,

mimo że jest szczeniakiem.

 

Ma sierść czarną i gładką

z jedną białą łatką.

Ma uszko oklapnięte

i pazurki obcięte.

 

Wszędzie tropi niczym wąż

i go pełno wszędzie wciąż.

Jest też zwinny tak jak pchła,

wszędzie węszy tak jak ja.

 

Chodzi ze mną na spacery,

chce iść ze mną na rowery.

Biega, skacze, szczeka,

i nie chce pić mleka.

 

Gdy obudziłem się

wszystko okazało się snem.

Pięknym snem z moim

wymarzonym psem.

 

Miłosz Andryszak                                 

 

 

„Schronisko w Skałowie”

 

Pieski w schronisku źle nie mają:

jeść dostają, pić dostają.

Choć tak bardzo chcą mieć dom, w którym dzieci są

by pobawić się troszeczkę i podgryzać poduszeczkę.

Jedne pieski wolą spać, drugie za to chcą wciąż biegać.

Wolontariusz to jest ktoś, kto pomoże przy opiece,

ale sami dobrze wiecie, że rodzina to jest to czego wszystkie pieski chcą.

Do schroniska trafia pies,

który mógł zgubić się.

Choć są różne sytuacje,

gdy odchodzi mu właściciel,

bądź już znudził się rodzinie.

To okropne!

Ja to wiem!

Kto tak robi niech się schowa w cień.

Z życia wzięta cała prawda.

Jeśli możesz adoptować to nie zwlekaj!

Jedź, daj dom,

one bardzo tego chcą

przyjaciela tak zdobędziesz,

i już nigdy sam nie będziesz.

 

Bartosz Dulas

 

„Człowiek i pies”

 

Pan i piesek na spacer poszli,

Piesek na smyczy, a pan rzuca kości,

Piesek szczęśliwy, a pan radosny,

Będą tak chodzić aż do wiosny!

Pies przyjacielem człowieka zostaje

I miłość swemu panu daje.

 

 

„Schronisko”

 

Schronisko to dobre miejsce dla psa,

Tam pies ugaszcza się raz dwa.

Jak się tam ugości,

To mu więcej nie wystają kości.

Karmę i wodę dostaje raz dwa.

Choć tęskni za domem,

Dobrze się ma.

 

Maja Kostowiecka

 

„Schronisko”

Schronisko to nie temat słodki

Trafiają tam pieski trafiają też kotki

Lecz kiedy ktoś je zabierze do domu

Są ufne, radosne – nie mów nikomu

Może więc adoptujesz pieska lub kotka

Niech się też ucieszy, niech radość go spotka

I ja mam ze schroniska małego gagatka

Adoptowałam razem z mamą pieska Łatka

Jest małym urwisem co broi czasami

Ale i tak wszyscy go mocno kochamy.

 

Weronika Szymańska