AHOJ PRZYGODO! – wycieczka dzieci oddziału przedszkolnego

Z takim okrzykiem w piątek 14 czerwca oddział przedszkolny wyruszył na podbój atrakcji do Pirackiego Parku Rozrywki Nenufar – Clubu w Kościanie. Aby zasłużyć na miano prawdziwych piratów, „zerówkowicze” musieli na tratwie przepłynąć świat wzdłuż i wszerz odwiedzając różne kontynenty. Niestety niektóre z nich widzieli tylko z daleka, gdyż kilka godzin to stanowczo zbyt mało czasu, aby zwiedzić cały świat. Udało się jednak dopłynąć w kilka miejsc. Młodym piratom nie straszne było przejście po linowym moście i starcie z ryczącym krokodylem. Nie ulękli się nawet ciemnej jaskini, w której czyhały prawdziwe dinozaury. Dzieciaki pomachały do nich przyjaźnie, jak do dobrych znajomych, dlatego, kiedy łajba przybiła do brzegu zostały uroczyście pasowane na piratów. Drewniany medal okazał się przepustką do świata pirackich szaleństw. Czego tam nie było! Zjazdy z górki na pontonach wprawiły niektóre morskie wilki w prawdziwą ekstazę. Później przejechaliśmy się kolorowym pociągiem. Dojechaliśmy nim aż do krainy elektrycznych samochodzików. Aż dziw, że nikt jeszcze nie ma prawa jazdy, tak świetnie wszyscy sobie poradzili. Wprawdzie zaliczyliśmy kilka stłuczek i karambol, ale wszyscy przeżyli i bawili się świetnie. Skacząc po dmuchanych poduchach, zjeżdżając z wysokich zjeżdżalni i wspinając się po pajęczej wieży dotarliśmy do indiańskiej osady, gdzie pod okiem samego wodza uczyliśmy się strzelać z łuku. Prawdziwym hitem okazał się niesamowity domek, który kręcił się i przewracał do góry nogami. Nasi dzielni piraci i tego zadania się nie ulękli. Na szczęście kolejne osoby wyszły z tej próby bez szwanku, na własnych nogach i z uśmiechem na ustach. Nagrodą było szaleństwo na dmuchanych zamkach. Niektórzy nie bali się nawet zajrzeć do paszczy rekina. W końcu szczęśliwa dzieciarnia dotarła do kuszącej chłodem i stosami pamiątek budki z lodami. Smakowały naprawdę wybornie. Szkoda tylko, że nasi dzielni piraci musieli wrócić do domu jak na szczury lądowe przystało. Z żalem więc pożegnaliśmy pełen wrażeń i radości świat piratów i zmęczeni, lecz szczęśliwi przyjechaliśmy do Paczkowa.
Żegnajcie piraci! Ahoj przygodo! Wkrótce wakacje, więc na pewno się spotkamy!

                                                                                                   Krystyna Bednarczyk