Wiatr we włosach, wolność, swoboda

… Nie, to jeszcze nie wakacje, ale emocje podobne. No, może choć w części. Tak bowiem uczniowie klasy I Gimnazjum w Paczkowie wraz z wychowawcami czuli się przez półtorej godziny 8 grudnia na lodowisku w Swarzędzu. Tam właśnie spędzaliśmy klasowe mikołajki. W środku tygodnia uciekliśmy od przedświątecznego zamieszania – sprawdzianów, walki o lepsze oceny i dekorowania szkoły. Ta chwilowa dezercja poświęcona amatorskim akrobacjom na lodzie pozwoliła nam odetchnąć i nabrać sił do dalszej nauki. Przy dynamicznej muzyce i w gronie dobrych przyjaciół intensywnie ćwiczyliśmy piruety, obroty, a nawet (jakże dla niektórych trudną!) jazdę po prostej w przód. Solo, w duetach, i w większych grupach nawet wywrotki mniej bolą (choć pewnie z tym stwierdzeniem niektórzy by polemizowali), gdy człowiek ma wrażenie, że nie jest niczym skrępowany, mknie po gładkiej tafli lodu wolny jak ptak (oj, gdyby nie ta grawitacja…). Wtedy nawet mróz nie przeszkadza. Wszystkim zmęczonym, zmartwionym i zmarzniętym gorąco polecamy aktywny wypoczynek, szczególnie na naszym miejskim lodowisku.

                                                                      Aleksandra Jakubowska 

                                                      – wychowawca kl. I gimnazjum